27.08.2022 o godz. 18.00
W Galerii Fotografii Interferencje
Odbył się wernisaż wystawy „Śnienia”
To był pełen emocji dzień i cudownie spokojny, przemiły wieczór. Dziękuję wszystkim za obecność. Alicji Przybyszowskiej za to, ze chciała bym była częścią tego wydarzenia i że ogarnęła wszystko zanim ja dojechałam na miejsce, kuratorce Katarzynie Leszczyńskiej-Kaszuba za pomoc w organizacji i przepyszny obiadek, MOK Olkusz wraz z kierownik Podziemnego Olkusza Panią Beatą Odrzywolska-Kokoszka za zaproszenie nas do pięknej przestrzeni galeryjnej. Dziękuję wszystkim osobom zaangażowanym i moim kochanym trzymaczom kciuków którzy byli ze mną serduchem. Rodzinie, za cierpliwość. Bez Was wszystkich spełnianie takich marzeń nie miałoby sensu.
O wystawie:
MOK w Olkuszu
Przegląd Olkuski
Alicja Przybyszowska
Gazeta Olkuska
Foto-info.pl
Śnienia wystawa fotografii artystycznej
Tematyka prac jest subiektywną reakcją autorek na relacje z otaczającym światem, spotkaniami, ich myślami, uczuciami, rozmowami. Wszystkim tym, co stanowi sprawy bardzo ważne w przemijającym czasie. Przekonanie, że we współczesnej sztuce oryginalność i autentyczność nie stanowią wartości, skłoniły je do sięgnięcia po fotografię artystyczną.
Wystawa składa się z czterech cykli:
Pierwszy, autorstwa Alicji Przybyszowskiej opiera się, na wykorzystaniu białej koszuli i związanej z nią symboliki, a także możliwości, jaką daje odbiorcy jej nakładanie. Stanowi rodzaj procesu, w którym uczestniczy również odbiorca, stając się jednocześnie współtwórcą instalacji biorącym za „nią” odpowiedzialność. Zamysłem artystki jest zredukowanie siebie jedynie do roli inspiratora i uczynienie z obserwatora performera. To przejaw zacierania granic pomiędzy przedmiotem a podmiotem. Całość tego cyklu koresponduje z fotografiami z cyklu drugiego. Najważniejszym założeniem drugiego projektu tej fotografki jest przedstawienie autoportretu w połączeniu z obrazowaniem własnych emocji.
Trzeci zestaw, którego autorką jest Barbara Krupa-Kapuśniak składa się z dwóch tryptyków fotografii cyfrowych wydrukowanych na przeźroczystej folii w negatywie. To stan przejściowy między snem a jawą. Zdjęciem w procesie (negatywem) a gotową odbitką (pozytywem). Między wyobrażeniem i światem realnym. Tryptyk jest spójną częścią tematów podejmowanych przez autorkę dotyczących kobiecości, roli kobiety w społeczeństwie, cielesności i mistycyzmu, jaki towarzyszy kobietom w ich poszukiwaniu siebie. Czwarty zestaw składa się z fotografii wykonanych w technice polaroidtransfer, miniatury. Jest to część projektu, który ma poruszać w odbiorcy cienkie struny empatii i współodczuwania w kontakcie z fotografią. Miniatury mają namawiać do podejścia bliżej, silniejszego kontaktu wzrokowego. Technika wykonania odbitek ma zakłócać porządek, podważać perfekcjonizm, ma namawiać odbiorcę do rekonstrukcji obrazu poprzez własne doświadczenia. Zdjęcia mają wdać się w polemikę z odbiorcą na tematy kobiecości, nagości i jakie niosą.



























